Jak zdobyć serca Millenialsów?

Jak zdobyć serca Millenialsów?

OMillenialsach, czyli pokoleniu, które urodziło się między 1980 a 2000 rokiem, mówi się często jako o straconej generacji. Są to ludzie, którzy śmiało wchodzą w dorosłość i potrafią idealnie dopasować się do zmieniającego się świata. Co ważne, stanowią aktualnie najsilniejszą siłę nabywczą. Skoro Pokolenie Y tak chętnie kupuje warto zastanowić się nad tym jak do nich trafić? Jakie reklamy wywierają na nich wpływ i przekładają się na zakupy?

Millenialsów przedstawia się ich jako osoby, które są nieodpowiedzialne, nielojalne, żyją chwilą, nie chcą poddawać się sztywnym ramom i są przekonani o swojej wyjątkowości. To dosyć silny stereotyp, który psuje opinię o ludziach, którzy przecież posiadają też wiele zalet i wartościowych umiejętności. Należy pamiętać, że to obywatele „globalnej wioski”, potrafią bardzo szybko i sprawnie komunikować się ze swoimi przyjaciółmi i rodziną w skali masowej. Często mają znajomych na całym świecie, z którymi rozmawiają, odwiedzają ich, czerpią inspiracje do życia. Czują potrzebę zmiany, nowych wyzwań, dlatego raczej nie mają problemu z przeprowadzką z jednego kraju do innego np. w celach zawodowych. Będą potrafili sprawnie się przekwalifikować, chętnie poznają nowych ludzi i kulturę.

Trudno zatem doszukiwać się rychłego upadku pokolenia młodych, wprost przeciwnie. Są to ludzie, którzy śmiało wchodzą w dorosłość i potrafią idealnie dopasować się do zmieniającego się świata. Co istotne, są obecnie bardzo dużą grupą nabywczą. Gdyby zapytać millenialsa na co wydałby 20 tys. złotych, to większość kwoty (ok. 75%) przeznaczyłby na konsumpcję, czyli samochód, podróże, imprezy, a resztę na oszczędności.

Po pierwsze social media

Komunikacja reklamowa powinna być oparta głównie na przekazie wizualnym online oraz kierowana zwłaszcza do serwisów społecznościowych. Millenialsi korzystają w pierwszej kolejności z Facebooka, Instagrama i Snapchata, ale nie należy zapominać też o Tinderze, Twitch’u, YouTubie czy Spotify.  Tradycyjne media, typu: tv, radio, prasa powinniśmy pozostawić jedynie jako tło.

Komunikacja marketingowa powinna być wiarygodna, szczerze oddawać cechy i wskazywać na wartość produktu czy usługi. Koloryzowanie oferty nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem, a w tym przypadku szczególnie. Pokolenie Y to smart konsumenci, przed zakupem robią wnikliwy research w Internecie, który pozwoli im podjąć decyzję. Aż 94% wypowiada swoje pozytywne jak i negatywne opinie związane z zakupami. Warto więc zadbać o rekomendacje, które jak wiadomo są potężną dźwignią sprzedaży.

Rekomendacja osoby

Istotny jest też dobór właściwego influencera, czyli osoby, która jest autentyczna i ma imponujące osiągnięcia w danej dziedzinie. Tylko takie „gwiazdy” mogą wpływać na zachowania konsumenckie millenialsów. Celebryci z mainstream’u, wymuszona kontrowersja, fake newsy w ogóle na nich nie działają. Aby zdobyć uwagę i szacunek, należy wsłuchać się w ich głos, problemy i potrzeby. A to czego potrzebują, to głównie zaskoczenie i możliwość utożsamienia się z przekazem, osobą lub ideą.

Shockvertising również pozostaje obojętny dla pokolenia Y, odpornego na kontrowersje. Sztucznie spreparowaną medialną aferę odbierają jako tanią manipulację. Budowanie szokujących materiałów reklamowych jest sposobem na krótkotrwałe zapamiętanie przez odbiorców i nie przekłada się na skłonność do zakupów czy długofalową, pozytywną relację z klientem. Zamiast szokować lepiej skoncentrować się na emocjach, wrażeniach i customer experience. Dla przykładu, jedną z najlepiej ocenianych przez Millenialsów kampanii reklamowej jest spot Coca-Coli z udziałem blogerki Maffashion i Czarka z Grupy Abstra.

Zaoferuj coś w zamian

Ciekawym sposobem na zaangażowanie klientów w życie marki jest konkurs. Najbardziej atrakcyjne są te, które nawiązują do pasji. Jeśli konkurs angażuje millenialsów do pokazania tego w czym są najlepsi, np. taniec, kręcenie filmów, jazda na longboardzie, itd. to chętnie pochwalą się tym w sieciach społecznościowych i będą udostępniać swoje treści. Kluczowe jest trafienie w ich zainteresowania. Jeśli wymaga się od nich zaangażowania, czasu i kreatywności to nagroda w konkursie – zarówno materialna jak i emocjonalna powinna być odpowiednio wysoka.

Niestandardowość i zaproszenie do współtworzenia marki szczególnie działają na przedstawicieli pokolenia Y. To pozwoli im być częścią historii oraz poczuć się kimś ważnym. Idealnym przykładem nieszablonowego działania jest marka Converse, która zachęca do przedstawienia historii swoich znoszonych, podziurawionych trampek. Bardziej liczy się opowieść klienta, jego wspomnienia, które są związane z butami niż promocja nowej kolekcji. Mechanizm działania jest prosty. Wystarczy zrobić zdjęcie swoich zużytych trampek i podzielić się ich historią, która może potem trafić na billboardy lub do internetowych spotów reklamowych marki. Wydaje się z pozoru absurdalne, bo po co promować brudne i zniszczone trampki, ale taki sposób komunikacji marki działa. Convers’y znają wszyscy, a millenialsi przyjęli je do grona swoich ulubionych brandów.

Szczerość przede wszystkim

Warto zapamiętać jedno hasło, które trafnie odzwierciedla sposób życia pokolenia Y: „Make it social, make it personal!” Po pierwsze stała obecność w social mediach, które są naturalnym środowiskiem millenialsów. Należy w nich uwzględnić dialog, ekspresową reakcje na komentarze, zaskakujący i niestandardowy, ale prosty przekaz reklamowy. Po drugie, należy traktować każdego klienta z tej generacji jako indywiduum, zwracać się personalnie oraz pozwolić mu współtworzyć produkty, usługi i historię marki. A co najważniejsze, należy być wiarygodnym i nie kłamać, a wówczas marka zdobędzie zaufanie nie tylko millenialsów, ale wszystkich konsumentów.

#Follow us on Instagram